sobota, 12 września 2015

Na początek. Rozdział 1

A wiec witam na  moim Blogu . 
Ten blog jest drugi, pierwszy nosi nazwę ''To co nas otacza..''
http://toconasotaczat.blogspot.com/ <--Zapraszam do czytania.
Ten blog  będzie pisany o życiu zwykłej dziewczyny( nie o mnie ) której
życie nie jest takie łatwe. 
Miłego czytania. ;3


Jutro pierwszy dzień w nowej szkole.. hmm troszkę się stresuje ale cieszę się że nie będę musiała mieć tej samej klasy co w podstawówce... Najgorsza klasa jaka mogła by mi się przytrafić. Byłam takim 'odrzutkiem' nikt mnie nie lubił, zawsze byłam wybierana ostatnia na wf , a wydaje mi się że bardzo dobrze grałam w różne sporty, byłam obrażana , wytykano mi wszystkie błędy a innym nie, było to przykre , miałam małą depresje i nie chciałam już żyć ale jakimś dziwnym cudem żyję dalej i dobrze mi z tym , nawet jeśli nie mam prawdziwych przyjaciół w realu to mam 2 najlepsze IP dzięki nim też poznałam najlepszego idola na świecie dzięki niemu i moim ip żyję dalej... Ale dobra no. W końcu nowa szkoła !!! Mam nadzieję że będzie mi tu dobrze poznam nowych ludzi a może się z kimś nawet zaprzyjaźnię było by MEGA ! Oby tylko nie było jak w podstawówce nie chcę znowu mieć depresji teraz tego bym już nie wytrzymała... Ale nie mam zamiaru smutać mam dobre nastawienie i koniec !!! Chcę być szczęśliwa w końcu ! Nowa ja ! Heh wydaje mi się to śmieszne ale cóż...
    To nowa ja Monika Blok ! Powtarzałam sobie cały wieczór przed zaśnięciem , ponieważ miałam stres przed jutrzejszym dniem bo rozpoczęcie roku. I tak powtarzałam aż w końcu zasnęłam ...

Nagle budzi mnie budzik ... przestraszyłam się trochę ponieważ przez całe 2 miesiące spałam do której chciałam i nic mnie nie budziło no chyba że zapach obiadu hahah.
Wstałam . Poszłam ledwo żywa do łazienki wzięłam szybki prysznic ogarnęłam włosy i wróciłam do pokoju aby się ubrać . Spojrzałam na szafę była wypchana ciuchami ale i tak nie miałam co ubrać. Kurczę noo to rozpoczęcie roku muszę wyglądać świetnie. Ubrałam czarną rozkloszowaną spódniczkę białą koszule patrzę na godzinę i widzę 7;50 wtedy się przebudziłam pobiegłam do kuchni szybko zjadałam śniadanie . Ubrałam baletki i ruszyłam  na przystanek. Było już parę osób .
 Wyjełam telefon z torebki i napisałam do moje IP Klaudii że boje się że jednak nie dam rady ale dostałam od niej od razu ''opierdziel'' że dam rade i nie mam się cykać . Uff ulżyło mi... Po chwili podjechał autobus . Było w nim już parę osób. Usiadłam sama . Zastanawiałam się czy mam zagadać do osób które siedziały za mną i rozmawiały na cały autobus ale stwierdziłam że NIE. Zatrzymaliśmy się na kolejnym przystanku. Do autobusu weszło parę osób a na końcu bardzo ale to bardzo przystojny chłopak. Zauważyłam , że idzie w moją stronę . Nie mogłam uwierzyć dosiadł się do mnie i powiedział :
-Hej. Wolne ? - wskazał na miejsce obok mnie.
-Tak. Siadaj jeśli chcesz.- byłam lekko zdziwiona ale to nic.
Zaczęliśmy rozmawiać. Dowiedziałam się , że  nazywa się Kuba ,jest tu nowy i będzie chodził do 2 gimnazjum.
Świetnie mi się z nim rozmawiało. Czułam jak byśmy się znali jakieś parę lat. To było dość dziwne.

(oczami Kuby)
Z tej Moniki to była mega laska.. Szkoda że taka nie śmiała ja ją ośmiela haha !
Dojechaliśmy do szkoły , widziałem że jest strasznie przerażona tym co się dzieję dlatego mam zamiar ją powspierać. Ja jakoś się tego nie bałem ponieważ co jakiś czas zmieniałem szkołę i chyba przejechałem po całej Polsce mam nadzieję że teraz będzie inaczej bo bardzo polubiłem Monikę..
-heej Moniaa ! Nie stresuj się jestem tu .
-No wieem przecież cię widzę. - zauważyłem jak się ze mnie śmieje pod nosem. ja tez się zaśmiałem.
-usiądziemy razem czy dalej od siebie ?- śmiałem się
-Wydaje mi się że powinniśmy dalej.haha - śmiała się ze mnie smarkula
- No dobra to CZEŚĆ !- odpowiadziłem ironicznie i ją zostawiłem. haha
Usiadła sama miała wolne miejsce. Pewnie dla mnie ale nie wiem tego haha.
Zauważyłem ,że w jej stronę idzie chłopak był niczego sobie. Ale Monika jest moja i koniec.
Ruszyłem biegem w jej stronę hah.Byłem pierwszy uff.
Zapytałem Moniki :
-Wolne ? Mogę tu usiąść ?-  śmiała się ze mnie .
- Jasne siadaj.- chyba wiedziała że nie chciałem aby ten typek usiadł obok niej. ahaha
Zaczęła się akademnia .Była strasznie nuda ale z Moniką hmm było dość śmiesznie . Co chwilę się z czegoś śmieliśmy .. HAHA.
Przyszedł czas żeby pójść do swoich klas po plan lekcji. Musiałem zostawić Monikę samą .

(oczami Moniki)
Zostawiłam Kubę samego. HAHA. Świetnie się z nim bawię.
Weszłam do klasy nr 5 to była moja klasa widziałam że ta 1 gim . wyglądała na bardzo dojrzałą i spoko klasę . Wszyscy rozmawiali nawet mnie zaprosili do rozmowy było mi bardzo miło w tej klasie.
Wydaje mi się że to będą najlepsze 3 lata w moim życiu.
  Najbardziej z klasy polubiłam chyba Julkę a ona mnie usiadła do mnie do ławki zapoznałyśmy się i wgl. było Super. OHH. jestem tak szczęśliwa.
Pani podała nam plan lekcji i mogliśmy wracać do domu . Wyszłam z klasy śmiejąc się z Julią a przed klasą czekał na mnie Kuba.
Doszliśmy w trójkę na przystanek. Niestety Julia jechała innym autobusem i musiałam się z nią rozstać . Zostałam z Kubą. Przyjechała nasz autobus. Wymieniliśmy się numerami na koniec i pożegnaliśmy się  "misiem".



To na tyle mam nadzieję że się podobało. Koniecznie zostaw po sobie komentarz !!!
Dziękuję za przeczytanie :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz